top of page
Marta Tomaszkiewicz

Zasady przy stole


To, aby nie kłaść łokci na stole, mając na sobie houppelande albo cotehardie, wiemy z doświadczenia – jedno się brudzi, w drugim guziki przypominają o kulturze;)Są jednak zasady podczas posiłku w zacnym gronie, których warto przestrzegać, zwłaszcza w gościnie u księcia czy biskupa.


Pewne elementy średniowiecznego savoir-vivre mogłyby skonfundować współczesnych. Nie zdziw się więc, gdy dostaniesz jedną potrawę do podziału z partnerem lub towarzyszem. Przy stole jedzono zwykle w parach, przy czym osoba mniej ważna miała usługiwać ważniejszej: dolewać do kielicha, łamać chleb czy kroić mięso. I tak, młodszy pomagał starszemu, a mężczyzna kobiecie.


Pamiętać przy tym należy, że mięso, owszem, krojono (do tego stosowano nóż), ale jedzono je palcami. Gulasz z kolei wyjadano łyżką, a resztę zupy wypijano prosto z miski.


Inne zasady etykiety poza łokciami na stole? Nie wolno było siorbać, mówić z pełnymi ustami i czkać. Dłonie i paznokcie powinny były być czyste, w końcu jedzono palcami. Dlatego ręce myło się w misie tuż przed posiłkiem. Nóż i łyżkę wycierano dokładnie tuż po użyciu. I oczywiście do każdego posiłku podawano piwo lub wino – abstynencja nie mieściła się ówczesnym w głowie.


Wymienione zasady dotyczyły przede wszystkim Anglii i Francji.



Za: Francis Gies, „Życie w średniowiecznym zamku”

Ikon: Bardzo bogate godzinki księcia du Berry, ok. 1410

6 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page