W połowie XIV w. oddziały ciężkozbrojnych i zbrojnych były mniej więcej tak samo liczne. Z czasem liczba łuczników była nawet pięć razy wyższa niż ciężkozbrojnych. Szacuje się, że podczas bitwy pod Azincourt łuczników było 2-3 więcej niż tych, którzy walczyli klasyczną bronią.
Inny przykład? Z zestawienia kontraktów księcia Thomasa Salisbury i króla z 1428 roku wynika, że na 600 ciężkozbrojnych przypadało 1800 konnych łuczników. Z zanotowanych opinii dowiadujemy się jednak, że za daną sumę książę wolał zastąpić czterech ciężkozbrojnych czterema mistrzami-artylerzystami, a 10 łuczników – 10 saperami. Inna propozycja dotyczyła wymiany 200 zbrojnych na 600 łuczników albo zamiany 80 łuczników na 80 rzemieślników do pracy na polu walki.
Za: Clive Bartlett, "English Longbowman 1330–1515", Osprey Ikon. Bible Historiale, 1415, Paris, France, Morgan Library
Comments