top of page

Średniowieczne warzywa


Bób


Uprawiano go w basenie Morza śródziemnego prawie 2500 lat p.n.e. W Starożytnym Egipcie pełnił funkcje rytualne jako „pokarm umarłych”.


Bób wspominany też jest w Biblii (Księga Ezechiela), a w starożytnym Rzymie był bardzo cenionym pokarmem legionistów.


W średniowieczu kojarzony był głównie z pokarmem ludzi ubogich oraz mnichów. Mielone nasiona bobu dodawano też jako wypełniacz do wypieku chleba.


Medycy zalecali spożywanie bobu jako lek na zawroty i bóle głowy.


Groszek


To najbardziej popularna roślina strączkowa średniowiecza. Pochodzi z Bliskiego Wschodu, do Europy dotarł już w starożytności.


Ze względu na łatwość uprawy (można wysiewać już wczesną wiosną, po ustąpieniu przymrozków), szybkość wzrostu (dojrzałość osiąga 2-3 miesiące od wysiewu) i małe wymagania co do nasłonecznienia - zyskał duże uznanie jako składnik wielu potraw. Stosowano go do zup, potrawek, jako dodatek do mięs, nadziewania.

Z ugotowanego i roztartego na pastę wylepiano popularne w średniowieczu „udawane dania”. Wysuszone ziarna groszku doskonale się dawały przechowywać. Zmielone dodawano też do wypieku chleba.

W przeciwieństwie do bobu groszek nie był uznawany za pokarm biedoty i często gościł na stołach wyższych warstw, a także pełnił funkcję „pieniądza”, którym płacono angielskim chłopom.


Ciecierzyca


Pochodzi z Bliskiego Wschodu, do Europy trafiła dzięki najazdom arabskim. Uprawiano ją głównie na południu w basenie Morza Śródziemnego. Na pozostałych terenach nie rozpowszechniła się przez swoje wymogi co do uprawy.

Nasiona cieciorki stosowano w medycynie jako środek łagodzący zapaleniom układu moczowego i na kamienie pęcherza.


Czosnek


Pochodzi z Azji Centralnej, skąd przez Bliski Wschód trafił do Europy już w starożytności. Był często stosowany, ponieważ uważano, że dodaje siły i witalności. Przypisywano mu też magiczne właściwości: jakoby miał odpędzać złe duchy, demony.


Niezwykłą popularność odniósł w medycynie. W średniowieczu intuicyjnie stosowano go na wiele dolegliwości: od bóle głowy, gorączkę, jako lek rozgrzewający. Rozgniecionym i wymieszanym z miodem czosnkiem nacierano ropiejące wrzody ofiar dżumy.


Cebula


Do Europy dotarła z centralnej Azji. Pierwsze wzmianki pochodzą z Egiptu z 3000 lat p.n.e. Prymitywne odmiany cebuli bardziej przypominały dzisiejszą szalotkę niż znaną nam odmianę żółtą.


Cebula była bardzo popularnym składnikiem potraw. Na stołach wyższych klas występowała tylko w postaci obrobionej termicznie (zup, sosów). Jedzenie surowej utożsamiano z ubogimi warstwami, od których czuć było jej specyficzny zapach.


Cebulę stosowano też jako lekarstwo: surową na bóle głowy i żołądka, gotowaną - jako lek moczopędny. Przypisywano jej też właściwości poprawiające jakość spermy i wzmacniające apetyt na seks.


Pory


Znane od starożytności, rozpropagowane zostały w Europie przez Rzymian. Jako lżejsze i słodsze w smaku od czosnku i cebuli zyskały sporą popularność. Serwowano je głównie w postaci sosów i dodatku do potrawek. Bardzo często łączono z grochem, ponieważ pory miały niwelować wiatropędność.


Kapusta i jarmuż


Obecnie wyglądają jak dwie różne rośliny, chociaż biologicznie ściśle powiązane. W średniowieczu kapusta wyglądała jak pęk liści wyrastających z łodygi (głąba). Dziś odmianę liściastą można kupić jako ciekawostkę dla działkowiczów, bo ze względów przemysłowych została wyparta przez odmiany głowiaste. W średniowieczu kapusta była jednym z najchętniej uprawianych i spożywanych warzyw. Dzięki małym wymaganiom glebowym i klimatycznym zadomowiła się w północnej Europie, gdzie w sezonie stanowiła co najmniej jeden z dziennych posiłków. Niemcy zakochali się w niej do tego stopnia, że np. w Bawarii jadano ją nawet 3 razy dziennie. Poza dobrymi właściwościami odżywczymi znalazła zastosowanie w medycynie. Sok z kapusty zmieszany z miodem stosowano na ból i zapalenie gardła, a liśćmi kapusty okładano rany w celu szybszego gojenia.


Sałata


Pierwsze wzmianki znajdziemy już w zapiskach Hipokratesa. W średniowieczu odgrywała podrzędną rolę w kuchni. Początkowo jadano ją na surowo na zakończenie posiłku, później z dodatkiem winegretu serwowano ją jako przystawkę zaostrzającą apetyty. Nie zyskała jednak takiej popularności jak inne warzywa stanowiąc co najwyżej akcent kulinarny, a nie treściwe danie.


Rzepa


Rozpowszechniona przez Rzymian w Europie uprawiana już ok 2000 lat p.n.e. Znamy odmianę czarną i zieloną zwaną dziś kalarepką. Jadana w starożytności, w średniowieczu kojarzona z chłopstwem i biedniejszymi warstwami. Dopiero po uznaniu jej za formę afrodyzjaku pojawia się na bogatszych stołach. Serwowano ją w postaci gotowanej w potrawkach, lub jako dodatek do mięs. W medycynie stosowana jako lek wspomagający płuca i wzmagający apetyt.


Pasternak


Z wyglądu kuzyn naszej pietruszki, tyle, że z reguły większy i bez goryczkowatego smaku. Jedno z podstawowych warzyw diety starożytnych Rzymian, w Europie zyskał popularność ze względu na prostą uprawę. W średniowieczu poza składnikiem gorących potraw, dodatku do mięs pełnił funkcję dzisiejszego buraka cukrowego. Dzięki dużej zawartości cukrów ekstraktowano z niego melasę, która była tańsza od miodu.


Marchew


Znana w Europie już z czasów prehistorycznych, zapomniana przez całą starożytność. Wraca do łask dzięki Arabom na południu Europy, skąd rozchodzi się do końca XIVw. aż do północnych Niemiec, Francji i Holandii. W XV wieku jest już popularna w Anglii. Występuje w wielu odmianach kolorystycznych, od bladożółtej po brązową. Dzisiejsza odmiana o intensywnym pomarańczowym kolorze to efekt krzyżowania rożnych odmian przez holenderskich ogrodników z XVII wieku. Marchew stosowano jako składnik potrawek, dodatek do mięs. Zieloną nać wykorzystywano do sporządzania naparów na zaburzenia trawienne.


Buraki


Uprawiano w basenie Morza Śródziemnego już w połowie I w. p.n.e. Znano dwie odmiany – czerwoną zwaną rzymską i żółtą. Spożywano zarówno bulwę jak i liście. Tak jak w przypadku rzepy, buraki gościły na stołach niższych warstw. Do dań bardziej wykwintnych trafiały sporadycznie, jako akcent kolorystyczny lub do barwienia innych składników. W medycynie zastosowanie znalazły liście, z których sok podawano na problemy z zaparciami, za to spalone bulwy po wymieszaniu z miodem miały być remedium na wypadanie włosów.


Rzodkiewki


Jadane już przez starożytnych Egipcjan, Greków i Rzymian. W średniowieczu zapomniane aż do XIII wieku. Nie były zbyt popularne, choć można je znaleźć w kilku przepisach. Głównie z rejonów północnej Europy.


Melony


Znano wiele odmian, żółte, zielone, arbuzy. Uprawiano w całej Europie, jeśli tylko warunki na to pozwalały. Chętnie jadano po posiłku oraz w gorące dni. Przypisywano im właściwości chłodzące i orzeźwiające.


Ogórki


Pochodzą z północy Indii. Do Europy trafiły najprawdopodobniej dzięki wyprawom Alexandra Macedońskiego, przez Bliski Wschód. Chętnie uprawiane i jadane w ciepłym klimacie, przypisywano im, tak jak melonom, właściwości chłodzące i orzeźwiające.


Szparagi


Znane już od starożytności, chętnie jadane przez Greków i Rzymian. Powszechnie uprawiane w basenie Morza Śródziemnego, od końca XIV wieku też na północy Francji. Uznawane jako afrodyzjak dla mężczyzn (czyżby przez kształt?)


Bakłażan


Tak jak ogórki pochodzi z Indii, sprowadzony do Europy przez Arabów. Najbardziej popularny w Hiszpanii i Włoszech. Poza tymi krajami nie przypadł do gustu innym mieszkańcom Europy.


Szpinak


Pochodzi z Persji (dzisiejszego Iranu) gdzie był uprawiany już w IV wieku. Jako ulubione warzywo arabów dotarł do Europy w XI wieku. Dzięki prostej uprawie chętnie zagościł na Europejskich stołach wypierając z czasem tradycyjnie zbierany szczaw i lebiodę. Najczęściej gotowano go lub smażono, choć jadano i na surowo. Często używano go też do barwienia innych potraw. W medycynie znalazł zastosowanie jako lek na choroby płuc i kaszel.


Tykwa


Czyli kalebasa to rodzina o wielu odmianach, pochodzi z centralnej Afryki. Do Europy dotarła przez Morze Śródziemne. Młode tykwowate o miękkiej skórce nadają się do jedzenia na surowo lub do smażenia, z czasem skórka drewnieje. W średniowiecznych przepisach występuje niezwykle rzadko, jako gotowane z innymi warzywami. Za to dzięki kształtowi naturalnej butelki i zdrewniałej skórce używano jako bukłaki już od starożytności.


Grzyby


Znane ludzkości od wieków, choć sięgano po nie jako dodatek niż ze względu na wartości odżywcze. Zbierano je w lasach, na łąkach. Już od czasów rzymskich najwyżej cenione były trufle – w spisach Apicjusza znajdziemy aż 6 przepisów na te wykwintne grzyby.


W średniowieczu ze względu na cenę trufle trafiały tylko na najbogatsze stoły. Niższe i średnie warstwy musiały zadowolić się innymi darami natury, jak łąkowe pieczarki czy zbierane grzyby leśne.



610 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page