Aż do epoki renesansu bezgranicznie wierzono, że to, co zbadali Grecy i Rzymianie, jest niepodważalne i żadne dalsze eksperymenty nie są zbyt potrzebne, bo to podważyć. Największym autorytetem był starożytny badacz GALEN z Pergamonu, który opisał, jak funkcjonuje ludzkie ciało oraz co powoduje choroby.
Przyczyną choroby jego zdaniem miało być zaburzenie ilościowe lub jakościowe soków życiowych (tzw. humorów): krwi, flegmy, żółci i czarnej żółci (krwi żylnej). Galen połączył przy tym wszystkie znane szkoły patologii humoralnej.
Ważnymi symptomami, które sygnalizowały chorobę, były zapalenie, ból głowy i gorączka. Typy zapaleń zależały przy tym od balansu soków.
Choć w antyku (Lukrecjusz, I w.p.n.e.) myślano już o szkodliwych wyziewach (nasionach) z bagien, które miały doprowadzać do epidemii chorób zakaźnych, oraz że zarazić się można przez oddech i dotyk, to niestety w średniowieczu teoria odeszła w niepamięć.
Za: prof. UW Andrzej Karpiński
Ikon. Morgan Bible (13th c. French)
Commentaires