Czyli kurczak z granatem.
- kawałki kurczaka (jakie kto lubi, ale filet z piersi się nie nada, dobrze jak kawałki będą ze skórą, bo ta skóra nada smak sosowi później) - 1 mała cebula - 1 filiżanka mleka migdałowego - 1 większy granat - 1/2 łyżeczki cynamonu - 1/4 łyżeczki imbiru - 1/4 łyżeczki pieprzu - sól do smaku - oliwa do smażenia
Kurczaka solimy i smażymy na oliwie na brązowo, i tu właśnie skora robi fajnie, bo oddaje więcej smaku. Podsmażonego kurczaka zdejmujemy i na gorący olej wrzucamy drobno posiekaną cebulę. Z granatu wydłubujemy nasiona i rozgniatamy na papkę. Przecieramy przez sito do smażącej się cebuli. Dodajemy imbir, pieprz i cynamon. Zalewamy całość mlekiem migdałowym i dodajemy kurczaka. Dusimy na małym ogniu aż mięso trochę zmięknie, a sos się zredukuje.
Comments