top of page
Michał Madeja

Pudełko z łuby

Proste rozwiązanie na opanowanie wszelkich walających się małych przydasiów. Moje docelowo będzie na przyprawy.


Samo pudełko za kilkanaście PLN można bez problemu kupić w sklepach z materiałami kreatywnymi lub w internecie, i to w zestawie 3 sztuk. Zarówno okrągłe, jak i owalne.

Jedyne, co warto zrobić, żeby je podrasować, to dodać charakterystyczne "przeszycia" widoczne na ikonografii. Jak można zaobserwować, były one dowolne, oby w miejscu łączenia ścianek i połączenia ścianki i denka. Paski zrobiłem ścinając kawałek listwy i dla zmiękczenia moczyłem w wodzie przez noc. Zamiast moczyć, można je uparować nad czajnikiem lub w naczyniu do gotowania na parze, będzie trochę szybciej.

Po dodaniu pasków można pudełko zostawić w wersji surowej, ja swoje będę malował, co było popularnym zabiegiem.



Postanowiłem użyć temper, bo tak jest historycznie. Wzór wybrałem dość popularny w średniowieczu, czyli kratkę, a dla uatrakcyjnienia wypełnioną prostymi kwiatkami.

Malowanie temperami jest trochę bardziej pracochłonne, i tu rozumiem, czemu większość ludzi sięga po akryle, które nie są historyczne, ale łatwiejsze w użyciu. Tempery jednak dają ten efekt transparentności, który mi się podoba. O samej technice malowania temperami napisano już wiele, więc należy tylko pamiętać, że lepiej kilka cienkich warstw, niż upierać się nad pokryciem kolorem za pierwszym razem. Kolejne kolory najlepiej nakładać po min. dobie, zwłaszcza te, które nachodzą na siebie.

Na koniec zostało tylko werniksowanie olejem z terpentyną. I czekanie kilku tygodni aż porządnie wyschnie

7 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page