Krótki rys historyczny determinujący ich wyposażenie:
Kim byli łucznicy?
Generalnie łucznicy wywodzili się z największej biedoty, tj. chłopstwa bez ziemi, czeladzi, niewykwalifikowanych robotników. Była to najgorzej wyposażona, opłacana i niedoceniana formacja we wszystkich armiach Europy z wyjątkiem Anglii. Oczywiście nie przesadzajmy z tym docenianiem .... ograniczało się ono wyłącznie do tego, że taktykę ustawiano tak, by wykorzystać możliwości łuków. Starano się również oszczędzać łuczników i nie tracić ich przy byle okazji. Zwłaszcza, że szkolenie łucznika trwało kilka ładnych lat.
Królowie angielscy zaczęli doceniać łuczników po wojnach z Walijczykami w XIII wieku za panowania Edwarda I Długonogiego. Kiedy to banda chłopstwa uzbrojonego w długie walijskie łuki potrafiła zadać dotkliwe straty rycerstwu. Potęgę długiego łuku najlepiej widać było w bitwach pod Poitiers, Crécy, a zwłaszcza Azincourt.
Strój:
Podstawowym i właściwym strojem początkowym jest strój cywilny wzbogacony o elementy wyposażenia takie jak: łuk, kołczan, krótka broń boczna. Aby nie iść po najmniejszej linii oporu i jednocześnie spełnić wymogi uczestnictwa w inscenizacjach bitew, należałoby skompletować dodatkowo: przeszywanicę i hełm. Bogatsi łucznicy, czyli setnicy oraz weterani mogli posiadać dodatkowe elementy opancerzenia, takie jak koszulki kolcze, czy nawet osłony kończyn. Wątpię jednak, by podczas strzelania z łuku używali rękawic płytowych, tak jak czasem można znaleźć na ikonografii - ot wizja artysty.
Przykładowy strój dla łucznika.
Człowiek z Bocksten (znaleziony w bagnie, póżny XIVw.). Znalezione elementy stroju: kaptur (z 90cm ogonem), płaszcz, tunika(tak nazywane jest przez rekonstruktorów wszystko, co trudno zdefiniować )/kyrtle - szata wierzchnia noszona na bieliźnie, nogawice (dwie oddzielne, dziurawe, noszące ślady licznych napraw).
Łuk:
Ponieważ robimy anglików, do dyspozycji mamy właściwie jedynie długi łuk angielski (ang. longbow) – rodzaj łuku prostego wytwarzanego z jednego kawałka drewna, najczęściej cisowego.
Ze względu na dostępność i cenę drewna cisowego współczesne łuki są wykonywane z innych gatunków drewna takich jak: jesion, wiąz, robinia akacjowa - potocznie zwana akacją jak i wielu innych gatunków drewna.
Strzały:
Strzały do łuków długich zwłaszcza tych wersji bojowych (warbow) były jak kule do karabinu maszynowego. Miały być tanie, szybkie w produkcji i skuteczne. Nikt nie bawił się w ozdabianie.
Zamawiając łuk, poproście o komplet strzał do niego lub zapytajcie się o ich parametry. Jedynym problemem jaki widzę to to, że strzały z grotami historycznymi zazwyczaj nie są wpuszczane do turniejów łuczniczych, a strzały turniejowe przez toczone groty mają się nijak do reko. Myślę, że dobrym wyjściem jest posiadanie i takich i takich.
Najlepiej by było ich 25 sztuk łącznie. Dlaczego tyle ? Ponieważ kołczany długich łuków mieściły po 25 pocisków. W ten sposób zapełnimy kołczan, a dodatkowo będzie on lepiej pełnił swoją rolę - ochrony strzał.
Kołczan:
Strzały przechowywano w wiązkach na wozach, noszono zatknięte z tyłu za paskiem, lub w lnianych płóciennych workach z skórzanym stelażem. NIE UŻYWANO skórzanych tub, ani NIE NOSZONO ICH również NA PLECACH, a jedynie przy pasie z tyłu lub z boku.
Krótka broń boczna:
Wchodzą wszelkie długie noże, puginały, messery, tasaki czy nawet siekiery. Wzory to temat rzeka i wymagałby odrębnego opracowania.Póki co odsyłam do publikacji "Knives and Scabbards (Medieval Finds from Excavations in London)" jak i pokopania w bibliotekach lub w zbiorach muzealnych.
Pamiętajmy jedynie o datowaniu i wzorowaniu się na znaleziskach.
Przeszywanice:
Takie same jakich używa piechota czy "rycerze" .
Pamiętajmy jedynie o datowaniu oraz o tym, by były wykonane z niebarwionego lnu lub wełny a jeśli już ma być barwiony to w bure kolory (szarości, beże, brązy lub zielenie), czyli tzw. tanie.
Hełmy:
Proste łebki, hełmy łuskowe, basinety bez masek. W przypadku tych ostatni należy pamiętać o czepcach kolczych lub łuskowych.
Comments