top of page
Zdjęcie autoraMarta Tomaszkiewicz

POLITYCZNA HISTORIA CIAŁA

Zaktualizowano: 19 lip 2020


W nasyconym symbolami średniowieczu i nowożytności PAŃSTWO reprezentowane było przez CIAŁO jako rodzaj istoty ludzkiej wyższego rzędu. Dopiero w XVIII w. państwo wyobrażano jako maszynę, a dziś – jako pozbawioną centrum sieć.


KRÓL

Emanacją państwa był król z ludzkim ciałem. Był on jednak nieśmiertelny politycznie, co symbolizowało ciągłość władzy, niezależnej od człowieka.

Najbardziej na ciele skupiona była Francja po XVII w. Król był głową, a wspólnota – członkami. Niezwykle istotne były rytuały koronacyjne, podczas których ciało namaszczano i ubierano w szaty. Polityczne było też samo siadanie na sedesie i przebieranie się.

Władca musiał być jednak herosem i cechować się nienaganną potencją. Z tego powodu metresy były nie tyle zachcianką, co obowiązkiem politycznym króla. Miał on być ponadto wzorem wojownika. Po śmierci jego ciało stawało się obiektem kultu, a sylwetkę rzeźbiono na nagrobku.

CORPUS

Nie tylko do państwa odnoszono ciało. Z przenośni korzystały też: Kościół (mistyczne ciało Chrystusa i kosmos wpisany w ciało Jezusa), cechy rzemieślnicze, stany czy kapituły. W swoich nazwach zawierały słowo „Corpus”.

W odrodzeniu również plany miast wyprowadzano z sylwetki człowieka. Miała panować harmonia członków i organów, a pępek stanowił centrum.

Cielesne różnice wpłynęły na kolonialne zbrodnie i rasizm. Na przykład konstrukt dotyczący długości kości leżał u podstawy ludobójstwa w Rwandzie.


Za: Prof. Wolfgang Reinhard, „Życie po europejsku”, Wydawnictwo Naukowe PWN, 2009, tł. Jacek Antkowiak, red. naukowy prof. Wojciech Józef Burszta Ikon. Comedies of Terence, BnF Arsenal MS664 reserve, fol. 138v, circa 1410.

8 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comentarios


bottom of page