Jeśli oglądasz film historyczny i w scenie łóżkowej mąż zdejmuje żonie koszulę, to wiedz, że coś się dzieje. I raczej nie dzieje się to historia. W średniowieczu ludzie spali bowiem nago i dopiero po wyjściu z łóżka zakładali koszule lub dolną część bielizny. I nie chodzi tu tylko o łoże małżeńskie.
Średniowieczne „piżamy”, czyli de facto spanie w odzieży, w której chodziło się w ciągu dnia, mogły stosować za to uboższe warstwy społeczne. Powód to oczywiście brak intymności w pomieszczeniach. Trudno spać nago, gdy w łóżku poza małżonkami są jeszcze dzieci, a przy piecu zwinięty jest dziadek. Nie uważano tego jednak za najbardziej higieniczne rozwiązanie, większości jednak nie było stać na kolejny drogi zestaw ubrań. Poza tym po co, skoro koszule do spania nie były modne?
Za: C. Dale Brittain; Francis Gies, "Życie w średniowiecznym zamku", wyd. Znak 2017
Comments