top of page

Budowa łuku

Zaktualizowano: 6 cze 2020


Łęczysko łuku, a więc jego główna część, składała się z elastycznego grzbietu (po napięciu łuku część zewnętrzna) i twardego brzuśca (wewnętrzna) – to podział ze względu na kierunek wygięcia łuku, zupełnie jak u człowieka. Wyodrębniamy też w nim ramię górne i dolne, często zakończone rogowymi gryfami z zaczepami na cięciwę. Łuk trzymamy za majdan.


Długość angielskich łuków wynosiła 1,5 m – 2 m (pamiętajmy, że ludzie byli kiedyś niżsi), a grubość – na trzy palce (w przekroju łuk był prawie okrągły, nie płaski). Były one dłuższe niż wzrost strzelającego, uważano bowiem, że to czyni je trwalszymi. Długość i moc dopasowywano jednak do łucznika, by najlepiej wykorzystać efektywność broni.


Po założeniu cięciwy (najcieniściej z jelit zwierzęcych lub konopi) łuk przybierał kształt litery D.


Typowy naciąg cięciwy wynosił od 36 kg do 55 kg. Współczesne badania sugerują, że nie było sensu tworzyć twardszych łuków, nie oznacza jednak, że tego nie robiono. Dla porównania, współczesne łuki do celowania mają zwykle naciąg ok. 20 kg, a rekonstrukcyjne longbowy – 18-27 kg.


Co istotne, większość dostępnych dziś perfekcyjnie zachowanych znalezisk longbowów pochodzi z okrętu wojennego Mary Rose z czasów Tudorów. Łuki te różnią się nieco od średniowiecznych: są krótsze i lżejsze. Nie dysponujemy niestety tak dobrze zachowanymi łukami z wojny stuletniej.


Za: Jim Brudbury – „Medieval Archer”; Clive Bartlett, "English Longbowman 1330–1515", Osprey

22 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page